|
Tak też planuję, ale wykonane ze zwykłej deski jako podesty rozbieralne położone na istniejących kaflach.
Tym zdjęciem chciałem zwrócić uwagę nie na aranżację lecz na funkcjonalne rozwiązanie architektoniczne.(pewniejsze niż rozwiązanie zastosowane na „Narodowym” które można porównać do parasola ogrodowego)
Otwarta część zadaszonego tarasu służy użytkownikom przez cały ciepły okres roku (bez względu czy pada deszcz czy świeci upalne słońce) a gdy się ochłodzi można przejść bezpośrednio do części przeszklonej z ogrzewaniem podłogowym, połączonej z salonem.
W ten prosty sposób, przez cały rok, można mieć bezpośredni kontakt z naturą , niezależnie od warunków atmosferycznych.
Jaki morał z tego wynika?
Że nawet bardzo „drogi parasol” nie zastąpi ci dachu nad głową.
Pozdrawiam. AS11
as11 2012-10-19 13:35:27 |